Estetyczne, ładne nogi są dla wielu kobiet tylko marzeniem. Rzeczywistość natomiast wygląda często inaczej. „Pajączki”, niebiesko-czerwone żyłki pojawiające się na podudziu i udzie szpecą wygląd nóg. 70% kobiet pomiędzy 18 a 39 rokiem życia cierpi na „pajączki” i wiele z nich nad tym problemem ubolewa. Często z tego powodu nie noszą spódnic ani też odzieży, która nie pomaga ukryć tego schorzenia. Nie korzystają z sauny ani z basenu.
Ale nie musi tak być!
„Pajączki” są pierwszą oznaką, że z naszymi żyłami zaczyna się dziać coś niedobrego. Z chwilą ich pojawienia się, należy zasięgnąć porady lekarskiej, gdyż w przyszłości z małych „żyłek” mogą powstać groźniejsze żylaki.
Co można z tym zrobić?
Dla ładnych i zadbanych nóg panie robią wiele; używają kremów pielęgnujących i produktów antycellulitowych, stosują masaże, gimnastykę. Jednak całkowite wyeliminowanie „pajączków” można osiągnąć tylko dzięki terapii. Mikroskleroterapia jest leczeniem bez lasera, bez operacji oraz bez znieczulenia. Dzięki niej pajączki i małe żylaki znikają w 70-80%.
Czy koniecznie leczenie operacyjne? Skleroterapia w leczeniu żylaków kończyn dolnych
Skleroterapia jest prostym, skutecznym i bezpiecznym zabiegiem stosowanym w leczeniu przewlekłej niewydolności żylnej. Metodę tą stosuje się z powodzeniem od prawie 100 lat. Zabieg polega na wstrzyknięciu do zmienionej chorobowo żyły specjalnego preparatu (Aethoxysclerol) w celu wywołania odczynu zapalnego w ścianie naczynia. W miejscu zapalenia powstaje skrzeplina, która z czasem ulega zwłóknieniu czego następstwem jest zamknięcie żyły.
W przypadku leczenia skleroterapią większych żylaków zaleca się stosowanie piany obliterującej czyli mieszaniny leku i powietrza. Daje to możliwość stosowania niższych stężeń leku przy znacznie większej skuteczności leczenia.
Skleroterapią można również leczyć owrzodzenia żylakowe.
Podobnie jak inne sposoby leczenia, skleroterapia nie zapobiega powstawaniu w przyszłości nowych żylaków, które są związane z rozwojem choroby żył. Decydując się na zabieg, należy więc być świadomym konieczności kolejnych wizyt kontrolnych i ewentualnie dalszego leczenia w przyszłości.
Przed zabiegiem konieczne jest poddanie się badaniu klinicznemu oraz wskazane jest przeprowadzenie ultrasonografii dopplerowskiej w celu ustalenia przyczyny występowania objawów chorobowych i źródła zmian żylakowych oraz zaplanowania właściwego leczenia.
Po zabiegu skleroterapii:
- konieczne jest noszenie pończoch uciskowych (dla podtrzymania najlepszego efektu – w drugim stopniu ucisku)
- należy regularnie uczestniczyć w dotychczasowych zajęciach sportowych, szczególnie spacerach i pływaniu a także kontynuować pracę zawodową
- pierwszy prysznic można wziąć już wieczorem po zabiegu,
- nie należy brać gorących kąpieli, korzystać z sauny i kąpieli słonecznych przez 4 tygodnie po leczeniu ponieważ powoduje to rozszerzenie się naczyń i może być przyczyną przebarwień.
Ryzyko związane z zabiegiem jest małe a powikłania rzadko spotykane:
- w miejscu wstrzyknięcia mogą pojawić się krwiaki, ich obecność nie wymaga żadnego leczenia i powinny one ustąpić samoistnie w ciągu następnych dwóch tygodni,
- w większości przypadków przebarwienia znikają w ciągu miesiąca po zabiegu, jednak część z nich (bardzo rzadko) może utrzymać się ponad rok,
- w okolicy miejsc ostrzykniętych mogą powstać nowe żylaki i „pajączki” (bardzo rzadko),
- sporadycznie wystąpić może martwica skóry (owrzodzenia), zapalnie żył, zakrzepica żył głębokich i reakcje alergiczne.
Należy informować lekarza o wszystkich zaobserwowanych objawach niepożądanych.
Źródło: materiały Biotal, Chemische Fabrik Kreussler & Co. Gmbh