Symptomy ich tworzenia się najczęściej są bagatelizowane, a pierwsze pojawienie się żylaków traktowane wyłącznie jak defekt kosmetyczny. Tymczasem żylaki kończyn dolnych to przede wszystkim problem natury zdrowotnej, z którym trzeba koniecznie udać się do specjalisty. Szacuje się, że blisko połowa społeczeństwa — w tym większość kobiet — zmaga się z nimi, co więcej, okazuje się, że żylaki należą do najczęściej spotykanej jednostki chorobowej związanej z układem krążenia.
Najczęściej żylaki pojawiają się wraz z upływem lat. Na ich powstanie ma duży wpływ tryb życia, płeć, a także uwarunkowania genetyczne. Jak już wspomnieliśmy, częściej ten problem dotyka kobiety niż mężczyzn. Poniekąd jest to uwarunkowane ciążami i związanymi z nimi zmianami natury fizjologicznej oraz hormonalnej. Należy dodać, że żylaki kończyn dolnych mogą mieć charakter nawrotowy.
Co to są żylaki ?
Trwałe, organiczne rozszerzenia żył powierzchniowych, które przyjmują postać wężowatych splotów, sznurów, a nawet kłębków nazywamy żylakami. Najczęściej są one widoczne pod skórą jako balonowate uwypuklenia o krętym przebiegu. Żylaki świadczą o niewydolności żylnej, która nieleczona może przerodzić się w kolejne, poważne schorzenia tj. zatorowość.
Jakie są przyczyny powstawania żylaków
Szukając przyczyn pojawienia się żylaków należy wziąć pod uwagę wiele różnych czynników. We wstępie już je nakreśliliśmy, teraz odpowiemy na to zagadnienie szerzej.
Na pojawienie się żylaków ma wpływ jednakowo styl życia, zbyt długie siedzenie lub stanie w tej samej pozycji, a także środowisko, w jakim żyjemy. Szalenie istotne znaczenie odgrywa tutaj sama higiena życia, a więc stosowane przez nas używki. Palenie tytoniu powoduje zatykanie się światła naczyń krwionośnych, co jest jednym z pierwszych powodów pojawienia się żylaków.
Ponadto nie można zapominać o płci czy czynnikach genetycznych. Udowodniono, że osoby pochodzące z rodzin, w których żylaki są chorobą powszechną, zazwyczaj także na nie chorują.
Zapobieganie żylakom a podkolanówki przeciwżylakowe
Pomimo wysokiego ryzyka zachorowalności na niewydolność żylną można zapobiegać lub minimalizować pojawienie się choroby. Jednym z rekomendowanych sposobów jest aktywność fizyczna — chodzenie, ćwiczenia nóg, bieganie, pływanie — która uruchamia tzw. pompę łydkową. Poprzez ruch powodowane są skurcze mięśni nóg, które automatycznie pobudzają krążenie żyle i kierują krew w stronę serca.
Profilaktyczne noszenie podkolanówek lub rajstop przeciwżylakowych to także doskonały sposób na zapobieganie pojawienia się żylaków. Powinny po nie sięgać osoby szczególnie narażone na schorzenie. Zaleca się także ich stosowanie kobietom w ciąży. Kontrolowany ucisk wymusza poniekąd prawidłowy obieg krwi i jest swoistym masażem dla nóg. Rajstopy przeciwżylakowe można śmiało połączyć ze specjalistyczną linią kosmetyków do pielęgnacji nóg.
Jakie są pierwsze symptomy żylaków?
Początkowa faza ich powstawania może umknąć bacznej uwadze. Zanim zauważymy na naszych nogach wypukłe naczynia krwionośne, nasz organizm wysyła nam szereg sygnałów, które bezspornie powinny nas zaalarmować.
Do klasycznych objawów w fazie początkowej należy uczucie ciężkości nóg, które mija po odpoczynku z nogami uniesionymi ku górze. Pomocne okazują się także chłodne okłady. Pojawia się także ból nóg oraz nocne kurcze łydek. Nogi są niezmiennie spierzchnięte, a kostki wyraźnie opuchnięte. Im dłużej trwa nasza bierność, tym objawy przybierają na sile, aż w końcu, w zaawansowanym stadium choroby pojawiają się właśnie żylaki.
Zbagatelizowanie ich może skutkować stanami zapalnymi żył, owrzodzeniami i zatorowością. Konieczne jest więc natychmiastowe podjęcie leczenia.
Czy operacyjne leczenie żylaków jest jedyną terapią?
Według wielu analiz i badań naukowców operacyjne leczenie żylaków kończyn dolnych należy do klasyki o wysokim stopniu efektywności. Oczywiście, wiele zależy od momentu rozpoznania choroby i powzięcia stosownych działań, szczególnie że żylaki mają tendencję do nawracania. Im szybciej zaczniemy działać, tym większe szanse na leczenie zachowawcze, ale ponieważ zdecydowana większość pacjentów zgłasza się do specjalistów z widocznymi żylakami, najczęściej stosuje się operacyjne leczenie żylaków kończyn dolnych.
Metodę leczenia zawsze wybiera lekarz, po uprzednio przeprowadzonym wywiadzie i wykonaniu szeregu badań. W zakresie podstawowej diagnostyki i kwalifikacji do leczenia należy fizykalne badanie pacjenta oraz badanie ultrasonograficzne Doppler. Jeśli jest to możliwe, wdraża się leczenie zachowawcze — komperesyjne, w którym wykorzystuje się rajstopy, opaski i podkolanówki przeciwżylakowe.
Operacja żylaków wiąże się z ingerencją w ciało pacjenta, stąd też jest ona z natury rzeczy poważną decyzją, którą podejmuje się po wykluczeniu innych metod leczenia. Mając tę świadomość pacjenci, którzy obserwują u siebie niepokojące objawy, powinni niezwłocznie poddać się specjalistycznym badaniom lekarskim.
Operacyjne leczenie żylaków kończyn dolnych
W przypadku, w którym nie jest możliwe leczenie farmakologiczne ani zachowawcze najczęściej podejmuje się decyzję o chirurgicznej interwencji. Operacja żylaków w wielu przypadkach jest po prostu koniecznością. Z technicznego punktu widzenia polega ona na usunięciu patologicznej żyły lub doprowadzeniu jej do zamknięcia i zarośnięcia.
Współczesna medycyna i chirurgia nie opiera się jednak na tradycyjnym cięciu chirurgicznym, a dąży do zastąpienia go mniej inwazyjnymi metodami.
Do popularnych i często stosowanych metod należy tzw. stripping, czyli wcześniej wspomniana klasyka. Można spotkać się także z nazwą Babcocka. Operacja żylaków w tej terapii polega na całkowitym usunięciu żyły. Chirurg dokonuje nacięcia w pachwinie, wprowadzając sondę do chorego naczynia. Następnie, gdy sonda przechodzi przez całą żyłę, dokonuje się tzw. zakończenia i usunięcia jej wraz z wprowadzoną do środka sondą.
Swego rodzaju odmianą tradycyjnej operacji żylaków jest połączenie tej techniki z ciekłym azotem, który schładza metalową sondę. Tak zwany kriostripping, wykorzystuje działanie niskich temperatur, które automatycznie sprawiają, że naczynia się obkurczają i ściśle zaczynają przylegać do metalowej sondy, co finalnie znacznie ułatwia pracę operatora i pozwala na możliwie szybkie usunięcie żylaka. Niestety ta metoda jest obarczona większym ryzykiem powikłań.
W przypadku żylaków o mniejszym rozmiarze zazwyczaj dokonuje się pojedynczego nacięcia, którego długość nie przekracza 3 milimetrów. To spora zaleta pozwalająca usunąć pierwsze pojawiające się żylaki bez późniejszych defektów kosmetycznych w postaci blizn.
Jeśli pacjent zgłasza się we wczesnym stadium, poszerzenia żylne możliwe są do usunięcia poprzez niewielkie nacięcia wykonywane podczas zabiegu miniflebektomii.
Jeszcze do niedawna często stosowaną metodą było także podwiązywanie zmienionych chorobowo naczyń żylnych, nie mniej lekarze skłaniają się ku nowszym i bardziej efektywnym metodom wykorzystującym światło lasera, częstotliwość fal radiowych czy wprowadzenie do żyły chemicznego środka obliterującego.
Leczenie żylaków kończyn dolnych a NFZ
Tradycyjne metody operacyjnego leczenia żylaków kończyn dolnych są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale niestety pacjenci muszą ustawić się w kolejce.
Pomimo tego, że metoda jest dostępna dla wszystkich na NFZ, mało osób decyduje się na jej prywatne wykonanie, ponieważ wymaga znieczulenia od pasa w dół, a to z kolei pozostania w szpitalu na co najmniej dobę. Sam zabieg nie boli, ale znieczulenie do kręgosłupa często niesie za sobą skutki uboczne (ból głowy, wymioty itp.). Po tej metodzie zostają blizny, niezbędne jest stosowanie ucisku medycznego dla lepszych efektów i szybszego gojenia, a także dla szybszego przywrócenia prawidłowego obiegu krwi.
Naturalnie, można te zabiegi przeprowadzić w prywatnych klinikach. Jeśli wybieramy tę opcję, musimy przygotować się na kwotę zaczynającą się od 2 tys. złotych. Wiele zależy od wybranej techniki, a także rozległości leczenia.
Reasumując, operacyjne leczenie żylaków kończyn dolnych to rozwiązanie nadal często stosowane i wyróżniające się wysoką skutecznością. Należy jednak pamiętać, że w wielu przypadkach można go uniknąć, wdrażając zachowania profilaktyczne tj. ruch, czy sięganie po rajstopy przeciwżylakowe.
Zostaw odpowiedź